Bracia Kajakowie Żołnierze Wyklęci z Czacza 17 stycznia 2018

Organizacja ta powstała wiosną 1945 roku w Dąbrowie Tarnowskiej. W miarę upływu czasu organizacja objęła zasięgiem swego działania także inne rejony kraju, m.in. Śrem kryptonim „Jezioro” i Nową Sól-Kożuchów, kryptonim „Odra”. Ogółem było w kraju 7 takich rejonów. Członkowie organizacji działali w drużynach i 5 osobowych zastępach. 28 kwietnia 1946 roku nastąpiła zmiana w wyniku, której powołano Polską Straż Przednią. Na początku 1946 roku na Ziemi Lubuskiej, a konkretnie w Kożuchowie powstał oddział konspiracyjnego Związku Harcerstwa Polskiego, do którego należeli Władysław i Edward Kajakowie. Na czele tej organizacji stał Alojzy Piaskowski pseud. „Tornado”. Członkowie organizacji składali przysięgę: „W obliczu Boga Wszechmogącego i Najświętszej Marii Panny Królowej Korony Polskiej, kład swe ręce na ten święty Krzyż, Znak Męki i Zbawienia i przysięgam zawsze stać wiernie na straży honoru Polski. O jej zupełną wolność, całość, niepodległość walczyć ze wszystkich sił swoich. W moich wszelkich poczynaniach kierować się będę hasłem: „Bóg i Ojczyzna”. Łącznie w organizacji „Odra” działało 35 osób. Działalność tej organizacji nie mogła ujść uwadze organów bezpieczeństwa. Jeden z ich funkcjonariuszy – Czesław Czapczyk, który działał w tych organach od 3.8.1945 roku inwigilował członków podziemia, a w tym także braci Kajaków. Podjęto decyzję o likwidacji Czapczyka. 6 czerwca 1946 roku Alojzy Piaskowski wraz z braćmi Kajakami zastrzelili funkcjonariusza UB. Po dokonaniu tego czynu uciekli do lasów w okolicy Głogowa, ale po 3 dniach wrócili do domu. W sierpniu 1946 roku przeprowadzono aresztowania członków podziemnej organizacji. Cała trójka stanęła przed Wojskowym Sądem Rejonowym we Wrocławiu, który wyrokiem z 7.10.1946 roku skazał obwinionych na karę śmierci. Składowi sędziowskiemu przewodniczył kpt. Kazimierz Kluza, a oskarżał prok. kpt. Landsberg. Karę śmierci wykonano 14.1.1947 roku w więzieniu we Wrocławiu przy ulicy Kleczkowskiej. Straceni zostali pogrzebani na tzw. polu więziennym przy cmentarzu Osobowickim. W dniu 14.2.1947 roku matka braci pisała do Wojskowego Sądu Rejonowego we Wrocławiu, a więc już po wykonaniu wyroku „Uprzejmie proszę o poinformowanie mnie o losie synów moich Edwarda i Władysława Kajaków, zasądzonych wyrokiem Sądu Wojskowego na karę śmierci”.

Władysław Kajak urodził się 4.6.1922 roku w Czaczu, a jego brat Edward 18.1.1926 roku także w Czaczu. Ich rodzicami byli Edward Kajak, który był kamerdynerem w pałacu Żółtowskich, a matka Klara Władysława pochodziła z zacnego rodu Mayów z Kościana. Jej ojcem był znany filantrop i działacz Wojciech May. Z rodziny wywodzi się wielu patriotów, a wśród nich kpt. Stefan May – dowódca kompanii w Powstaniu Wielkopolskim, za udział w wojnie przeciwko bolszewikom w 1920 roku odznaczony Krzyżem VM, zamordowany w Katyniu. Członkowie tej rodziny byli zaangażowani w 1919 roku w Szczecinie w akcję szpiegowską przeciwko Niemcom. Po dekonspirowaniu rodzice wraz z dwoma synami byli przez kilka lat więzieni w Niemczech. Uwolniono ich w Zbąszyniu, wymieniając ich za więźniów niemieckich. Z uwagi na wykonywaną przez ojca pracę rodzina Kajaków mieszkała w oficynie przy pałacu. Po zakończeniu wojny Władysław i Edward zamieszkali w Nowej Soli i tam nawiązali kontakty z podziemiem. Rodzice braci są pochowani na cmentarzu parafialnym w Czaczu. Na tym cmentarzu znajduje się także grób ich młodszego brata Jana. Na grobie tym są umieszczone inskrypcje poświęcone pamięci Władysława i Edwarda. Znajduje się tam napis: „Ofiary terroru komunistycznego”. Na cmentarzu Osobowickim były przeprowadzone prace ekshumacyjne w toku których wydobyto szczątki blisko 25 osób. Na tym cmentarzu istnieje „mur pamięci”, na którym umieszczono tabliczki z nazwiskami zamordowanych żołnierzy podziemia. Na murze znajduje się napis „Ofiarom Terroru Komunistycznego 1945-1956” oraz m.in. nazwiska Alojzego Piaskowskiego i braci Kajaków. Warto także przytoczyć informację prasową zamieszczoną 24.2.2012 roku w Polskiej Gazecie Wrocławskiej: „Matka dwóch braci walczących w podziemiu, Edwarda i Władysława Kajaków, zabitych w 1947 roku, nie mogąc doprosić się informacji o miejscu pochówku synów, zdecydowała się na krok desperacki. Ubrana na czarno, położyła się krzyżem przed bramą wjazdową do więzienia przy ulicy Kleczkowskiej. Zrozpaczoną kobietą szybko stamtąd usunięto. Nie dowiedziała się gdzie leżą jej dzieci”.
Jan Pawicki

Od redakcji
Klara Władysława Kajak odwiedziła grób swoich synów na cmentarzu Osobowickim w latach 60-tych.
Osoby zainteresowane rodziną Kajaków i Mayów
odsyłamy do strony http://kajak-czacz.republika.pl

rodzina kajakow

Rodzina Kajaków z Czacza (dzień I Komunii Św. Edka) 1937r. Od lewej stoją: Władysław,Michał, Maria, Stefan, Izabella, Czesław, Edward. Od lewej siedzą: Henryk, Klara Władysława
(matka), Edward (ojciec), Ewa. Przed rodzicami stoi Jan (Januszek)

Śmigiel, Miasto Wiatraków
Śmigiel Travel
Centrum Kultury w Śmiglu